joł!:)nie pisze w tygodniu bo jakoś nie mam czasu,ale nie narzekam,w weekend postaram się nadrobić.Dzisiaj w końcu wyszło słońce:D.można było poczuć wiosnę i postanowiłam wyskoczyć jutro na deskę,a że osobiście nie posiadam to muszę pożyczyć ;/.tak narodził się pomysł na nowy must have- deskorolkę.dzisiaj 2 w-efy i i sprawdzian z niemca.Aaa tam gładko poszło:)Potem głupi wolontariat na świetlicy i do Macka :)
papa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
komenty:)