poniedziałek, 26 marca 2012

mc

Wczoraj nie miałam czasu pisać,bo późno wróciłam z galerii.Miałyśmy z Julią fazę na miętowy kolor ubrań.Tak nam się spodobał że stwierdziłam,że dołączę miętowy lakier do mojej listy must have.Upolowałyśmy jeansową kurtkę z motywem flagi USA i turkusową bandamkę w New Yorkerze .Potem kfc i dom ;).dzisiaj wypad do mc i spacerek.Jutro znów wypad do maca apotem deska.Są rekolekcje,a ja i tak nie mam co robić w mieście.Jest taaakie nuuudne...parę zdjątek i wracam się uczyć :P


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

komenty:)